pieczywo
Upiekłam ostatnio chlebek żytni na pięciodniowym zakwasie i tak jak do chleba pszenno-żytniego dodałam zmiksowane z wodą orzechy włoskie. Chleb jest pyszny. Koniecznie wypróbujcie ten przepis!
Chleby na zakwasie są dużo cięższe niż te na drożdżach. Jeśli jednak preferujesz lżejszą strukturę chleba, dodaj 1 łyżeczkę suchych drożdży.
Chleby na zakwasie uchodzą za zdrowsze i smaczniejsze, dlatego warto wyprodukować swój zakwas, który aktualnie przyda się również do przygotowania zakwasu na żurek. Chleby domowej roboty na zakwasie są tak bardzo smakowite, że nie dorównuje im większość pieczywa kupionego w sklepie i raczej niechętnie będziesz je kupować, gdy już skosztujesz domowego chlebka, albo tylko od czasu do czasu, tak jak ja ;)
Produkcja zakwasu nie jest skomplikowana ani czasochłonna, wymaga jedynie regularnych działań. A więc do dzieła!
W ramach sezonu orzechowego w kuchni z Alfy Lutni powstał chlebek z dodatkiem zmiksowanych orzechów włoskich. Najpierw użyłam tylko mąki orkiszowej (typ 630) – efekt był zadowalający, jednak w moim odczuciu lepszy pod względem smaku jest chlebek z dodatkiem mąki pszennej i żytniej. Do wyrobu chlebka użyłam drożdży, jednak w planach jest też chleb na zakwasie, którego produkcję rozpoczęłam wczoraj.
Chleb ten piekę ostatnio dość często, gdyż jest smaczny i pożywny, a co najważniejsze – banalnie prosty w przygotowaniu i nie wymaga poświęcenia zbyt dużo czasu, co z pewnością ucieszy tych wiecznie zapracowanych i zabieganych :) Ilość zakwasu została sprawdzona przeze mnie kilkakrotnie – jeśli dodawałam go mniej, chleb nie wyrósł dostatecznie, jeśli dodawałam więcej zakwasu, chleb był zbyt mokry.
Zakwas kukurydziany jest moim pierwszym zakwasem bezglutenowym i udał się za pierwszym razem. Przepis jest banalnie prosty i nie wymaga dużych nakładów energii czy czasu. Naprawdę warto poświęcić codziennie chwilkę, by wyprodukować własny zakwas i upiec własny chleb.
Na zakwasie kukurydzianym można upiec chleby z różnych mąk. Do tej pory upiekłam chleby na tym zakwasie z dodatkiem takich mąk jak: orkiszowa, pszenna, jaglana, żytnia, ryżowa - w różnych proporcjach i mieszankach, np. kukurydziano-orkiszowy lub kukurydziano-żytni :)
Chlebek gryczany polecam w ramach odskoczni od chlebka kupnego, szczególnie wtedy, gdy chcemy ograniczyć spożycie glutenu lub jesteśmy na diecie bezglutenowej. Starte jabłko dodane do chleba spowoduje, że chlebek będzie dłużej wilgotny, a co do ziarenek, to dodajemy według uznania – np. siemię lniane i słonecznik. Błonnik aktywny można pominąć.
W ramach odskoczni od chlebów na zakwasie, chleba z kaszy gryczanej lub płatków gryczanych od niedawna piekę również chleb z kaszy pęczak. Niestety nie zawsze mi się udawał i kosztował mnie sporo zgryzot – dodawałam za dużo wody, nie przykrywałam ściereczką, dodawałam do środka suszoną cebulkę albo dolewałam świeżej wody, gdyż wylałam uprzednio całą z moczenia ziaren, a wszystko to powodowało, że chleb nie chciał wyrosnąć i po upieczeniu nie miał właściwej struktury. Grrr. Wersję ostateczną przepisu prezentuję dzisiaj z cebulką na wierzchu zamiast w środku.
Chlebek z pęczaku najlepiej komponuje się z wytrawnymi dodatkami, więc tym razem powidła śliwkowe raczej odpadają.
Pożywny, smaczny i sycący, idealny zwłaszcza na śniadanie lub drugie śniadanie, gdyż doda energii na cały dzień. Superszybki i superłatwy w przygotowaniu, nie trzeba czekać aż wyrośnie, nie trzeba czekać na zakwas, który potrzebuje zwykle kilku dni - no chyba że mamy już gotowy - a co najważniejsze zawsze się udaje. Warto też dodać, że wchodząca w skład chlebka babka jajowata jest bardzo zdrowa i ma mnóstwo leczniczych właściowości.
Chleb z płatków gryczanych piekę raz w miesiącu, w ramach odskoczni od chlebów na zakwasie i chleba gryczanego z kaszy. Pycha! Zwłaszcza z powidłami śliwkowymi i w towarzystwie kakao.