Hummus dyniowy

2020-09-14 20:13:32

Hummus dyniowy to mój debiut pt. „cieciorka na słodko”. Nie należy on tak do końca do słodyczy, ale świetnie sprawdzi się jako pasta kanapkowa „na słodko” do porannej kawy czy herbaty. Warto samodzielnie zmielić przyprawy i dodać świeży imbir, ale suszone przyprawy też będą okej i podaję ich ilość tak na wszelki wypadek, jeśli ktoś z jakichś przyczyn nie może lub nie chce mielić przypraw. Warto jednak się zmobilizować do ich zmielenia, gdyż wtedy hummus staje się bardziej aromatyczny i zyskuje nową, lepszą jakość.

składniki

• 1 nieduża dynia hokkaido (830 g)
• 120 g cieciorki + trochę do skarmelizowania (opcjonalnie)
• 5 łyżek tahiny
• 8 daktyli
• 1 laska cynamonu – potrzebujemy 1/2 łyżeczki do hummusu (dotyczy także mielonego cynamonu z torebki)
• 1 cm imbiru (lub 1/2 łyżeczki suszonego)
• gałka muszkatołowa w całości – potrzebujemy 1/3 łyżeczki do hummusu (dotyczy także mielonej gałki)
• 7 ziarenek kardamonu (lub 1/2 łyżeczki suszonego)
• spora szczypta soli
• sok z 1/2 cytryny
• woda 150 ml (opcjonalnie)

• 2 łyżki syropu klonowego,
• szczypta soli
• spora szczypta cynamonu

• podprażone ziarenka sezamu (opcjonalnie)

przepis

Dynię hokkaido myjemy, przekrajamy na pół i wydrążamy. Kroimy na mniejsze kawałki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 40 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

Daktyle zalewamy gorącą wodą na kilkanaście minut.

Cynamon mielimy na pył. Część przeznaczamy do hummusu i karmelizowania cieciorki, a pozostały cynamon przechowujemy w słoiczku. Ze strąków kardamonu wyciągamy nasionka i również mielimy na pył. Gałkę muszkatołową ścieramy na tarce o drobnych oczkach i również przechowujemy w słoiczku. Będziemy potrzebować tylko 1/3 łyżeczki. Imbir obieramy, myjemy i także ścieramy na tarce o drobnych oczkach.

Cieciorkę płuczemy na sicie. Część ciecierzycy karmelizujemy na patelni z syropem klonowym, szczyptą soli i cynamonu.

Gdy dynia się upiecze, możemy od razu dodać do niej pozostałe składniki i zblendować na ciepło. Wtedy raczej nie będzie potrzebna woda.

Jeśli jednak przygotowujemy hummus z dyni, która już ostygła, to najpierw wlewamy wodę i blendujemy dynię z wodą, a następnie dodajemy pozostałe składniki i blendujemy dokładnie do uzyskania kremowej konsystencji.

Hummus dyniowy podajemy ze skarmelizowaną cieciorką i podprażonym na suchej patelni sezamem i zajadamy najlepiej z kromką chleba razowego upieczonego własnoręcznie na zakwasie przygotowanym samodzielnie. Oczywiście żartuję – jedzcie hummus z pieczywem, które lubicie najbardziej, a do jego przygotowania użyjcie takiej soli, którą preferujecie. Może być himalajska, kłodawska, a nawet morska.

kategorie

• śniadanie
• kolacja
• do chleba

tagi

• bez glutenu
• strączki
• dynia

komentarze