en
pl
logo Smaki Kuchni z Alfy Lutni
kategorie

Bulion i rosół jak u babci

2020-08-20 19:43:55

Nie ma chyba nic lepszego we Wszechświecie niż rosół, który serwowała nam babcia, gdy byliśmy dziećmi, zwłaszcza po powrocie z zabaw podwórkowych. Czyż może być coś piękniejszego od uśmiechniętej babci podającej rosołek z domowym makaronem, po którym od razu robi się cieplej i milej na duszy, a wszystkie troski odchodzą hen hen daleko?

Postanowiłam więc pójść w ślady babci i ugotować równie pyszny rosól, tyle że wegański, w którym też będą pływały oka, choć nie ma w nim mięsa. Po raz pierwszy w życiu przypaliłam nawet cebulę, by mój rosołek w każdym calu przypominał ten babciny - jedyny w swoim rodzaju. Spróbujcie koniecznie, warto o każdej porze roku, na poprawę humoru, na urodziny, na randkę, na przyjazd gości, na imieniny, na Dzień Babci, tak naprawdę na każdą okazję, bo rosół jest uniwersalny i ponadczasowy!

składniki

    4-5 porcji
      • 2,5 l wody
      • 1 por (biała i zielona część)
      • 1 mały seler wraz z nacią (2-3 łodyżki)
      • 4 marchewki
      • 3 korzenie pietruszki wraz z nacią (2-3 łodyżki)
      • 6-7 gałązek świeżego lubczyku (ewentualnie 1 czubata łyżeczka suszonego)
      • 1 dość duża cebula
      • 2 ząbki czosnku
      • 2 cm imbiru
      • 1/3 łyżeczki mielonej kurkumy
      • 1 płaska łyżka soli
      • 1-2 łyżki sosu sojowego
      • 1/2 łyżeczka pieprzu ziołowego
      • 2 łyżki oleju rzepakowego
      • makaron (u mnie ryżowy) i natka pietruszki do podania

      przepis

      Zanim woda zagotuje się w garnku, obieramy i myjemy wszystkie warzywa. Do wrzątku wrzucamy kurkumę. Marchew, korzeń pietruszki, seler i pora kroimy na mniejsze kawałki: marchewki i seler w ćwiartkę, korzenie pietruszki i pora na pół. Do wrzątku z kurkumą dodajemy marchewki i pietruszki, a po chwili również seler i pora. Imbir i czosnek ścieramy na tarce o małych oczkach i również wrzucamy do garnka. Dodajemy pieprz ziołowy, a po chwili również sól i sos sojowy. Gotujemy chwilę i dodajemy nać selera i pietruszki (w całości) oraz gałązki lubczyku. Bulion gotujemy ok. jedną godzinę na małym ogniu, pod przykryciem. W tym czasie przygotowujemy również makaron. Cebulę obieramy i kroimy na 3-4 grube plastry, a następnie smażymy na suchej patelni z obydwu stron do momentu, aż cebula się lekko przypali. Cebulę oraz olej rzepakowy dodajemy do bulionu pod koniec gotowania, ok. 10 minut przed zestawieniem garnka z ognia. Bulion przecedzamy na sicie i podajemy z makaronem. Warzywa kroimy w plasterki i również możemy podać w rosole albo wykorzystać np. do pasztetu, pasty kanapkowej lub kotlecików.

      kategorie

      • obiad

      tagi

      • bez glutenu
      • makaron
      • polskie smaki
      • zupy

      komentarze