2020-04-10 18:17:25
Przygotowałam dziś bardzo aromatyczną kolację. Dość ostre imbirowo-marchewkowe purée łagodzi ryż w sosie miętowym, który swój orzeźwiający smak zawdzięcza nie tylko świeżej mięcie, ale również takim dodatkom jak trawa cytrynowa i pieprz cytrynowy. Całość dopełniają oczywiście zielone szparagi obsypane prażonymi płatkami migdałowymi. Taka kolacja to prawdziwa uczta dla zmysłów i świetna alternatywa dla kanapek. Kanapki co prawda przyrządza się szybciej, ale to danie nie wymaga dużych nakładów czasu, a kulinarna gra jest warta świeczki.
składniki
przepis
Purée imbirowo-marchewkowe:
Marchewki i pietruszkę myjemy, obieramy i kroimy na dość grube kawałki. Gotujemy do miękkości w osolonej wodzie, ze szczyptą pieprzu i 2 łyżkami suszu warzywnego. W międzyczasie obieramy cebulkę, czosnek i imbir, siekamy i podsmażamy na oleju rzepakowym. Gdy warzywa się ugotują, odcedzamy wodę, wrzucamy do garnka podsmażoną z czosnkiem i imbirem cebulkę, dodajemy sok z cytryny i blendujemy na gładkie purée. Ewentualnie doprawiamy solą i pieprzem.
Miętowy ryż:
Ryż płuczemy i gotujemy w osolonej wodzie wraz z trawą cytrynową i kurkumą (opcjonalnie, dla koloru). Miętę myjemy i drobno siekamy, mieszamy ze śmietanką ryżową i sokiem z cytryny. Gdy ryż jest już miękki wlewamy do niego śmietankę miętową i dokładnie mieszamy. Po ułożeniu na talerzu posypujemy pieprzem cytrynowym.
Szparagi:
Szparagi myjemy, odcinamy zdrewniałe końcówki i gotujemy od kilku do kilkunastu minut (w zależności od rodzaju szparagów) w osolonej wodzie z sokiem z cytryny, by zachowały ładny kolor. Po wyciągnięciu z gorącej wody można je zahartować kilka sekund w zimnej wodzie z lodem, co również przyczyni się do zachowania koloru. Na talerzu obficie obsypujemy szparagi prażonymi na suchej patelni chrupiącymi płatkami migdałów.
kategorie
tagi
komentarze