en
pl
logo Smaki Kuchni z Alfy Lutni
kategorie

KALAFIOROWA Z KOMOSĄ RYŻOWĄ

2022-05-30 16:26:55

Wiosna nas ostatnio nie rozpieszcza, więc przygotowałam na rozgrzanie zupę kalafiorową - bardzo treściwą, gdyż w jej składzie znalazła się komosa ryżowa oraz żółta soczewica. Zupka jest bogata w warzywa i przyprawy. Ugotowałam ją według zasad 5 smaków. Polecam serwować w chłodniejsze wiosenne i letnie dni.

składniki

  • 2,5-3 l wody (w zależności od pożądanej gęstości zupy)
  • 1 średniej wielkości kalafior
  • ¾ szklanki żółtej soczewicy
  • 1 szklanka komosy ryżowej
  • 430 g włoszczyzny (waga po obraniu)
  • 1 nieduża czerwona papryka
  • 2 łodygi selera naciowego
  • 4 ząbki czosnku
  • spora garść jarmużu
  • garść natki pietruszki
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1 łyżeczka suszonego lubczyku
  • ½ łyżeczki mielonego kminku
  • spora szczypta kurkumy
  • 4 kuleczki ziela angielskiego
  • 1 liść laurowy
  • 5 ziarenek czarnego pieprzu
  • 1 płaska łyżka soli
  • 1 łyżka jasnej pasty miso
  • 3-4 łyżki oleju (opcjonalnie)

przepis

W dużym garnku zagotowujemy wodę. W międzyczasie obieramy i myjemy warzywa. Marchew, korzeń pietruszki i seler kroimy w kostkę, pora w plasterki. Czosnek ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Paprykę kroimy w kostkę, a seler naciowy w plasterki. Natkę siekamy, jarmuż kroimy na mniejsze kawałki. Kalafior rozdzielamy na mniejsze różyczki.

Gdy woda się zagotuje, dodajemy szczyptę kurkumy, a następnie pokrojoną w kostkę marchew i korzeń pietruszki. Soczewicę płuczemy na sicie i dodajemy do garnka. Podczas gotowania wytworzy się piana, która wygląda mało estetycznie, więc zbieramy ją łyżką do miseczki. Do garnka wrzucamy pora i seler (korzeniowy i naciowy), starty czosnek, ziele angielskie oraz czarny pieprz. Następnie dodajemy płaską łyżkę soli. Chwilę gotujemy, po czym wrzucamy posiekaną natkę pietruszki, a następnie suszony tymianek, lubczyk, liść laurowy oraz komosę ryżową (opłukaną wcześniej na sicie). Gdy marchewka jest miękka, dodajemy pozostałe składniki: czerwoną paprykę, mielony kminek, olej (opcjonalnie), następnie kalafior i jarmuż. Gotujemy do momentu aż kalafior będzie miękki. Na końcu dodajemy pastę miso. Można ją dodać później, gdy zupa została już przelana do miseczek - wtedy temperatura zupy jest niższa i pasta miso nie traci swoich właściwości. Dodajemy wówczas stosowną ilość pasty do każdej porcji zupy.

kategorie

  • obiad
  • kolacja

tagi

  • bez glutenu
  • strączki
  • zupy

komentarze